Przepowiednia na rok 2011

JOWISZ I URAN
Ostry start z początkiem roku
W Rybach Jowisz będzie przebywać przez niecały styczeń. Ten czas, chociaż krótki, jest ważny, ponieważ wtedy Jowisz będzie w koniunkcji z Uranem. Połączone siły Jowisza i Urana podziałają jak proca lub wyrzutnia. Ostro wystartujemy w nowy rok! Będziemy pełni wielkich ambicji, wysoko postawimy sobie poprzeczkę. Nasze noworoczne postanowienia będą bardzo wyśrubowane. Faktycznie, jest to dobry moment, żeby zerwać z nałogiem, przestać tracić czas na głupstwa, wziąć się do konkretnego działania i zacząć nowy etap. Silny Uran sprzyja wszelkim oryginalnym pomysłom, reformom i rewolucjom. I to czynionym na zasadzie: „Od dzisiaj zaczynam nowe życie!”.
W ten układ planet zaangażowana jest też Wenus, co oznacza, że to będzie sprzyjający czas, żeby rzucić się w nową miłość lub radykalnie odnowić tę, którą już trwa.
Silny wtedy będzie także Neptun, dzięki któremu doświadczymy w styczniu przypływu inspiracji, natchnienia – i to nie tylko w poezji...
Mamy duże szanse zacząć wreszcie widzieć świat inaczej, bogaciej.
Jowisz przejdzie z Ryb do Barana już 22 stycznia, ale wpływ Urana będzie odczuwalny jeszcze około tygodnia – więc cały styczeń można zaliczyć do tego dynamicznego okresu.

JOWISZ W BARANIE
Wielki skok od lutego do czerwca
Przez resztę zimy i wiosnę Jowisz będzie szybko szedł naprzód i przejdzie w tym czasie cały znak Barana. Jowisz w Baranie oznacza przyspieszenie – szybsze niż zwykle tempo życia i okres bogaty w wydarzenia. Promuje też działania śmiałe, z rozmachem, czyli jak pisał nasz wieszcz Adam Mickiewicz: „mierzenie sił na zamiary”. W tym czasie poczują wiatr w żaglach zwłaszcza osoby mające w horoskopie przewagę żywiołu ognia, wśród nich urodzeni w znakach Barana, Lwa i Strzelca. To będzie dobry moment na realizację wszystkich ambitnych zamierzeń, przekraczanie dotychczasowych ograniczeń – sprzyjający śmiałym przedsięwzięciom gospodarczym, także podróżom i przywożeniu nowinek ze świata. Ten okres zacznie się na przełomie stycznia i lutego, i trwać będzie do 4 czerwca.
Również osoby spod innych znaków i z pozostałych żywiołów, na przykład Byki, Raki, Panny, Wagi, Bliźnięta czy Skorpiony – w tym czasie będą musiały zdecydowanie szybciej się ruszać i prędzej podejmować decyzje. Więcej będzie także okazji do działania. Strumień wydarzeń popłynie bowiem wartko, stanie się żywszy i znacznie bardziej ciekawy!

WPŁYWY PLUTONA
Zaczyna się szalone dziesięciolecie
Jowisz idąc przez znak Barana, natknie się wkrótce na wpływ Plutona. Pluton przebywa na początku znaku Koziorożca i dokładnie 25 lutego obie planety ustawią się tak, że między Plutonem a Jowiszem powstanie kąt 90 stopni, czyli kwadratura. Ten układ planet będzie odczuwalny przez ostatni tydzień lutego i pierwszy tydzień marca. W tym czasie astrologia doradza wszystkim ostrożność, umiar i więcej krytycyzmu wobec własnej osoby, ponieważ łatwo będzie wtedy o przerost ambicji nad możliwościami i o nadmiar odwagi. Może się więc zdarzyć, że porwiemy się z motyką na Słońce, czyli zabierzemy za jakieś nowe przedsięwzięcia, które nas przerosną.
Podobnie będzie 28 marca, kiedy w kwadraturę Plutona wejdzie Słońce, 11 kwietnia – Mars i 27 kwietnia – Wenus. Będzie wtedy słychać głosy: „Muszę!”, „Zrobię to!”, „Dam radę!” – a także: „Moje musi być na wierzchu!”. Z pewnością będzie to znów gorący okres w polityce... Najważniejsze jednak, że te kwadratury kilku planet do Plutona będą wstępem do kwadratury Urana z Plutonem. Obie te planety poruszają się powoli i w tym roku będą tworzyć luźną (nieścisłą) kwadraturę przez czerwiec, lipiec i sierpień. W następnych latach ich kwadratura będzie ścisła. To największa niespodzianka, bo gdy Uran i Pluton ze sobą silnie oddziałują, ten czas przechodzi do historii jako „szalone lata”. Poprzednie podobne ich spotkanie miało miejsce w latach 1965–68 i dzięki temu „szalonymi” zostały okrzyknięte lata sześćdziesiąte ubiegłego wieku. Był to okres młodzieżowych buntów, ruchu hippisów, wybuchu rocka i bluesa. Czas, kiedy sławę zdobyły zespoły: Beatles, Rolling Stones i Pink Floyd. Rok 1968 to także studencka „rewolucja” na zachodzie Europy i wydarzenia marcowe w Polsce. Znaki na niebie wskazują, że teraz też zaczną się nowe prądy, które zmienią wszystko – modę, muzykę, a może nawet nasz sposób widzenia świata. Zobaczymy. Mamy na to kilka lat: Uran i Pluton będą łączyć swoje wpływy w 2012 r., 2013 r., 2014 r. i 2015 r. Nowe szalone dziesięciolecie przed nami!

JOWISZ I SATURN W OPOZYCJI
Czas wahań i decyzji
W ostatnich dniach marca Jowisz i Saturn ustawią się naprzeciwko siebie: Jowisz w Baranie, Saturn w Wadze. Jowisz i Saturn to dwie przeciwne siły: Jowisz każe iść naprzód i powiększać swoje przedsięwzięcia, Saturn – zatrzymać się, zastanowić i postawić sobie granice. Będzie to więc czas, który wielu z nas zmusi do podjęcia decyzji: idę dalej naprzód czy zatrzymuję się lub zmieniam kierunek. Łatwo będzie natknąć się na przeszkody. Ten okres potrwa do połowy kwietnia, ponieważ oprócz Jowisza, hamujący i otrzeźwiający wpływ Saturna odbierać będą także: Słońce, Mars i Merkury.

ZNÓW JOWISZ GÓRĄ
Miły maj
1 maja na niebie spotkają się Jowisz i Mars. To kolejny moment przyspieszenia, optymizmu, przypływu sił. Najsilniej znów odczują to osoby z ognistych znaków: Barana, Lwa i Strzelca. Kilka dni później, 11 maja, połączą się w koniunkcji Jowisz, Wenus i Merkury. To bardzo pomyślny czas: jednym przyniesie miłość, innym sukcesy w biznesie i strumień pieniędzy, jeszcze innym przypływ natchnienia, sławę i twórczy entuzjazm. Warto w tym okresie urządzać śluby, wesela, ale też zjazdy i konferencje, również te międzynarodowe. Przez drugą zaś połowę maja łeb w łeb iść będą Wenus z Marsem: to także pomyślny czas zarówno w miłości, jak i w każdym innym serdecznym współdziałaniu.

JOWISZ W ZNAKU BYKA
W czerwcu wszystko się zmienia
4 czerwca Jowisz wejdzie do znaku Byka i zacznie się nowa epoka. Opadnie z nas „barani” zapał i parcie do przodu. Zmieni się perspektywa. Staniemy się dużo spokojniejsi, bardziej rozważni. Zaczniemy cenić sobie wolny czas, wygody i miłe wrażenia. Ten, kto dotąd gonił za osiągnięciami, teraz zapragnie przede wszystkim korzystać z życia. Czas będzie płynąć trochę wolniej niż dotąd, będziemy częściej się odwiedzać i wspólnie cieszyć atrakcjami lata. Bo przecież nadchodzą wakacje, a wakacje pod wpływami znaku Byka to dopiero niebywała przyjemność!
W lipcu Mars powędruje przez ruchliwy znak Bliźniąt, co spowoduje, że miesiąc ten będzie sprzyjał zwłaszcza podróżowaniu. Zarazem Jowisz i Uran ulegną wpływom Plutona, a to z kolei sprowadzi na nas głód wrażeń, szczególnie tych mocnych wrażeń. Wszystko to razem sprawi, że najchętniej będziemy w swych podróżach odwiedzać niezwykłe miejsca, budzące dreszcz emocji. Modne staną się również sporty ekstremalne, chętniej niż zwykle będziemy próbowali rozmaitych wyczynów – oczywiście każdy na swoją miarę...

WENUS ODWIEDZA LWA
Pora namiętności
Pod koniec lipca Wenus wejdzie do znaku Lwa, inaugurując – głównie w sierpniu – sezon burzliwych zakochań i romansów. 11 sierpnia Mars, Pluton i Uran, trzy „ostre” planety utworzą nieharmonijny układ, tak zwany półkrzyż. W okolicach tego dnia lepiej nie narażać się na ryzyko, nie zaczynać nowych interesów i dbać o zdrowie.

JOWISZ POZOSTAJE W BYKU
Spokojna jesień
3 września będzie wielce pomyślny układ planet: Słońce z Panny utworzy trygon (czyli 120 stopni) do Jowisza. To czas dla wszelkich działań łączących ludzi i budujących wspólnoty; korzystny także w biznesie i dla pieniędzy. Znakomity na zawieranie umów i rozpoczynanie dalekosiężnych przedsięwzięć. Dobry też w miłości, tym bardziej, że wcześniej, 30 sierpnia, podobny trygon z Jowiszem utworzy Wenus – planeta miłości, przyjemności i luksusu. Jesień w ogóle zapowiada się korzystnie: Jowisz pozostający w Byku przyniesie wyciszenie, rozsądek, ale i pociąg do przyjemności i cieszenia się urokami życia; rozwinie poczucie piękna i talenty artystyczne. Wystąpią pewne ostrzejsze układy planet, ale raczej nie zakłócą ogólnie „przytulnego” charakteru drugiej połowy roku.

URAN SZALEJE
Zachowaj spokój
I tak, 27 września, podczas nowiu, Księżyc, Merkury i Słońce znajda się w opozycji do Urana. A zaraz potem w kwadraturze do Plutona. Czym to grozi? – pośpiechem, łatwym przemęczeniem, nadwrażliwością, niską odpornością, wpadaniem w panikę. Lepiej wtedy oszczędzać siły i... nie wszczynać sporów.

LISTOPADOWY TRYGON
Duże pieniądze dla odważnych
W połowie listopada Jowisz, Pluton i Mars ustawią się w figurę zwaną wielkim trygonem, czyli co 120 stopni na niebie. Ten układ planet sprzyja biznesowi. Kto się na ten czas „wstrzeli” ze swoimi interesami, np. rozpocznie nowe przedsięwzięcie, uruchomi nowy projekt, założy firmę, podpisze umowę – może spodziewać się w przyszłości sowitej wypłaty. Ale uwaga: to będą takie interesy, z którymi wiąże się większa (niż ktoś sądzi) odpowiedzialność. To będą pieniądze, którym trudno sprostać, bo będą wymagać siły charakteru, siły woli – krótko mówiąc, interesy dla silnych osobowości. I tak rok 2011 dobiegnie końca, a z mgły przyszłości wyłonią się następne lata z tego szalonego dziesięciolecia...