Reklama

Kobiety, myśląc o przyczynach, dla których nie mogą znaleźć partnera, najczęściej starają się doszukać winy w sobie: a to są nie dość atrakcyjne, brak im śmiałości, wiary we własne siły, a to wybierają nieodpowiednich mężczyzn. Tymczasem jedyną ich "winą" jest to, że po prostu nie wierzą w siebie. Znasz mechanizm samospełniającej się przepowiedni? Jest bardzo prosty: jeśli wyobrażasz sobie długo jakąś sytuację, ubierasz ją w coraz drobniejsze szczegóły, wyobrażasz sobie nawet kolory, zapachy i dźwięki, jakie jej towarzyszą, po pewnym czasie ze zdumieniem stwierdzasz, że wyobrażenia przekształciły się w rzeczywistość. Tak jest też ze złymi rzeczami - tylko, że te spełniają się dużo szybciej i dokładniej niż dobre. Niestety, wychowano nas na pesymistki, stąd mamy zakodowane nastawianie się na to, że coś na pewno się nie uda, bo kimże w końcu jesteśmy, aby miało być inaczej?

Reklama

Moc wyobraźni

Tak samo jest z miłością. Powiedz sobie uczciwie - ile razy w życiu spotkałaś wspaniałego mężczyznę, który bardzo ci się podobał, pewnie nawet próbował się tobą zainteresować, ale ty nie dałaś mu szansy, bo ciągle myślałaś, że on na pewno chce cię wykorzystać, bo to niemożliwe, żeby taki przystojniak zwrócił uwagę na taką szarą myszkę w okularach i z pełnymi biodrami jak ty. I na jego uśmiechy i żarty odpowiadałaś obojętnością i rezerwą. Nic więc dziwnego, że szybko dawał za wygraną, a potem ze zdziwieniem dowiadywałaś się, że zaczął umawiać się z twoją koleżanką. Dlaczego? Bo ona pewnie zupełnie naturalnie przyjęła jego zainteresowanie. Czemu ty nie możesz? Nie umiesz? Pora więc nauczyć się tego.
Przede wszystkim uruchom wyobraźnię. Popuść wodze fantazji, nie bój się nawet tych najdzikszych. Wymyśl Świat, sytuację i partnera takich, jakich zawsze pragnęłaś. Nie spiesz się. Daj sobie czas na przemyślenia, ułożenie listy tego, co dla ciebie najważniejsze, a co liczy się mniej. Potraktuj to jak odprężający rytuał i... zacznij reżyserować w swej wyobraźni porywający spektakl.

List miłosny

Wymyśl sobie wszystko: w jakich okolicznościach chcesz spotkać tego jedynego, jakimi perfumami ma pachnieć, ile ma mieć wzrostu, lat, jaki kolor oczu, włosów, budowę ciała, barwę włosów, kształt ust. Każdego wieczoru dodawaj do tego wyobrażenia coraz dokładniejsze szczegóły. Wreszcie zapamiętaj końcowy scenariusz i powtarzaj go tak długo, aż wryje ci się w pamięć na dobre. Uśmiechaj się przy tym. Pamiętaj – nawet przez ułamek sekundy nie wolno ci dopuścić do siebie najmniejszych wątpliwości, że coś może się nie udać. Usiądź i napisz list miłosny, opisując w nim z najdrobniejszymi szczegółami to wszystko, co sobie wymarzyłaś. Nie pisz na zwykłej kartce, najlepiej kup specjalną papeterię z miłosnymi motywami i koniecznie czerwoną kopertę. Zanim zakleisz list, przeczytaj go uważnie i sprawdź, czy o niczym nie zapomniałaś, czy nie ma w nim błędów - musi być po prostu doskonały. Na kopercie napisz MOJA MIŁOŚĆ i wrzuć go do płynącej wody - musi porwać go prąd. Oczywiście cały czas się uśmiechaj i przywołuj w wyobraźni opisane w liście obrazy.
Teraz jesteś gotowa do odprawienia rytuału miłosnego. Zgromadź potrzebne akcesoria:
- dwie czerwone świece
- dwa piękne lichtarze
- dwie czerwone róże
- ulubione perfumy
- seksowną czerwoną bieliznę, najlepiej nową
- kieliszek i butelkę czerwonego wina
- lusterko
- płytę z ukochanymi romantycznymi piosenkami
Zaplanuj samotny wieczór, koniecznie 7 dni przed pełnią Księżyca. Wyłącz telefony, telewizor, wycisz się i skup. Wyobraź sobie, że przygotowujesz się do romantycznej randki z gorącym miłosnym finałem we wspaniałej oprawie. Weź kąpiel - tak długą, jak ci w tej chwili potrzeba, ale koniecznie dodaj do wody parę kropli olejku różanego i wrzuć do wanny garść płatków czerwonej róży. Nie zapalaj światła, lecz czerwone aromatyczne świece. Leż w wodzie z zamkniętymi oczami, wyobrażając sobie intymne chwile z wymarzonym ukochanym. Wklep w ciało zmysłowo pachnący balsam, starannie uczesz włosy, zrób makijaż, skrop się perfumami i włóż czerwoną bieliznę i buty na obcasie. Cały czas zmysłowo się uśmiechaj.

Energia myśli

Teraz znowu się wycisz i skup na swoim wyobrażeniu idealnego mężczyzny. Powinnaś poczuć się tak, jakby spłynęło na ciebie jasne, ciepłe Światło. Włóż Świece do lichtarzy, zapal je i ustaw przed lustrem. Uśmiechnij się do swojego odbicia - spójrz, jak pięknie i uwodzicielsko wyglądasz. Delikatnie złącz palce obu dłoni na wysokości piersi. Zamknij oczy. Czujesz, jak opuszki palców mrowią i stają się ciepłe? Przywołaj obraz swojego wymarzonego ukochanego. Powiedz mu na głos to, co mówiłaś do niego w marzeniach: czego od niego oczekujesz, czego pragniesz, co chcesz usłyszeć, jak wyobrażasz sobie wasze życie. Opowiedz mu o sobie tak, aby go zaintrygować. Opisz swój wygląd, zainteresowania, charakter, co lubisz, czego nie. Uwodź go. Wyobraź sobie, że z twojej głowy i serca wypływają Świetliste strumienie wypełnione twoją esencją i wnikają do jego głowy i serca.

Reklama

Wszystko do pary

Nalej wina do kieliszka i unieś go do góry w geście toastu, tak jakbyś chciała przepić do ukochanego za sukces i przyszłość, jakie was czekają. Wypij wino i włącz swoją ulubioną płytę. Nuć razem z wykonawcami, tańcz zmysłowo, nie bój się swoich ruchów, nawet jeśli wydaje ci się, że stały się zbyt odważne. Daj się ponieść nastrojowi i muzyce, wyobraź sobie, jaki zachwyt taki taniec wzbudziłby w twoim wymarzonym ukochanym. Z pewnością twoje emocje będą tak silne, a zmysły tak wyczulone, że dostrzeżesz zarys jego sylwetki i poczujesz, że nie jesteś sama. Zgaś świece umoczonymi w winie palcami. Zdejmij bieliznę i idź spać nago. Powtarzaj ten rytuał przez siedem kolejnych nocy - w ostatnią Księżyc musi stanąć w pełni.
A teraz ostrzeżenie - jeśli masz na oku konkretną osobę, którą chciałabyś w sobie rozkochać (bo rytuał można odprawić i w takim celu) i jest to mężczyzna już zajęty (to czyjś mąż, narzeczony albo choćby kochanek) - zaniechaj tego zamiaru. Rytuału nie można odprawiać z zamiarem rozbicia związku i zbudowania swego szczęścia na cudzych łzach, bo obróci się przeciw tobie. Pisząc więc list miłosny, zaznacz w nim wyraźnie, że twój wybranek musi być wolny.
Ważne jest też wnętrze, w którym odprawiasz rytuał. Przewietrz je i zadbaj, aby pojawiły się w nim przedmioty do pary. Niech w twoim łóżku będą dwie poduszki, kup parę porcelanowych kaczek krzyżówek, na parapecie ustaw dwie takie same kwitnące rośliny. Nawet siadając do posiłku postaw na stole drugie nakrycie - takie samo jak to, z którego jesz. Niech wszystko wokół ciebie Świadczy o tym, że jesteś gotowa na związek.

Reklama
Reklama
Reklama